sobota, 6 kwi, 18:00
MKS Będzin
3 0
MKST Astra Nowa Sól
Sobota, 6 kwi, 18:00
Małe punkty:
25 14 25 21 25 18 0 0 0 0
sobota, 6 kwi, 18:00
Bogdanka Arka Chełm
3 1
Lechia Tomaszów Mazowiecki
Sobota, 6 kwi, 18:00
Małe punkty:
28 26 25 19 24 26 25 23 0 0
czwartek, 11 kwi, 15:45
TV Polsat Sport 1
KKS Mickiewicz Kluczbork
3 2
BBTS Bielsko-Biała
Czwartek, 11 kwi, 15:45
Małe punkty:
25 22 15 25 20 25 25 22 15 10
TV Polsat Sport 1
czwartek, 11 kwi, 17:00
Lechia Tomaszów Mazowiecki
2 3
Bogdanka Arka Chełm
Czwartek, 11 kwi, 17:00
Małe punkty:
19 25 25 16 28 26 17 25 12 15
sobota, 13 kwi, 17:00
MKST Astra Nowa Sól
0 3
MKS Będzin
Sobota, 13 kwi, 17:00
Małe punkty:
19 25 18 25 15 25 0 0 0 0
sobota, 13 kwi, 18:00
PZL LEONARDO Avia Świdnik
3 2
BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz
Sobota, 13 kwi, 18:00
Małe punkty:
25 23 16 25 18 25 25 22 15 11
środa, 17 kwi, 18:00
Polsat Box
BBTS Bielsko-Biała
3 2
KKS Mickiewicz Kluczbork
Środa, 17 kwi, 18:00
Małe punkty:
25 23 17 25 22 25 25 20 15 7
Polsat Box
środa, 17 kwi, 18:00
BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz
3 1
PZL LEONARDO Avia Świdnik
Środa, 17 kwi, 18:00
Małe punkty:
19 25 25 18 25 18 25 22 0 0
sobota, 20 kwi, 20:30
TV Polsat Sport 1
MKS Będzin
3 0
BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz
Sobota, 20 kwi, 20:30
Małe punkty:
25 14 25 23 25 15 0 0 0 0
TV Polsat Sport 1
sobota, 20 kwi, 20:30
Bogdanka Arka Chełm
0 3
BBTS Bielsko-Biała
Sobota, 20 kwi, 20:30
Małe punkty:
20 25 25 27 23 25 0 0 0 0
czwartek, 25 kwi, 17:30
TV Polsat Sport 1
BBTS Bielsko-Biała
0 3
Bogdanka Arka Chełm
Czwartek, 25 kwi, 17:30
Małe punkty:
26 28 23 25 16 25 0 0 0 0
TV Polsat Sport 1
czwartek, 25 kwi, 20:30
TV Polsat Sport 1
BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz
0 3
MKS Będzin
Czwartek, 25 kwi, 20:30
Małe punkty:
20 25 14 25 24 26 0 0 0 0
TV Polsat Sport 1
sobota, 27 kwi, 20:30
TV Polsat Sport 1
Bogdanka Arka Chełm
1 3
BBTS Bielsko-Biała
Sobota, 27 kwi, 20:30
Małe punkty:
25 20 20 25 28 30 14 25 0 0
TV Polsat Sport 1
środa, 1 maj, 18:00
Bogdanka Arka Chełm
2 3
BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz
Środa, 1 maj, 18:00
Małe punkty:
21 25 25 16 19 25 25 21 13 15
środa, 1 maj, 20:30
TV Polsat Sport 1
MKS Będzin
3 1
BBTS Bielsko-Biała
Środa, 1 maj, 20:30
Małe punkty:
25 20 21 25 25 22 25 16 0 0
TV Polsat Sport 1
sobota, 4 maj, 14:45
TV Polsat Sport 1
BBTS Bielsko-Biała
··· ···
MKS Będzin
Sobota, 4 maj, 14:45
TV Polsat Sport 1
sobota, 4 maj, 20:30
TV Polsat Sport 1
BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz
··· ···
Bogdanka Arka Chełm
Sobota, 4 maj, 20:30
TV Polsat Sport 1
wtorek, 7 maj, 17:30
TV Polsat Sport 1
Bogdanka Arka Chełm
··· ···
BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz
Wtorek, 7 maj, 17:30
TV Polsat Sport 1
środa, 8 maj, 17:30
TV Polsat Sport 1
MKS Będzin
··· ···
BBTS Bielsko-Biała
Środa, 8 maj, 17:30
TV Polsat Sport 1
sobota, 11 maj, 17:30
TV Polsat Sport 3
BBTS Bielsko-Biała
··· ···
MKS Będzin
Sobota, 11 maj, 17:30
TV Polsat Sport 3
środa, 15 maja
MKS Będzin
··· ···
BBTS Bielsko-Biała
Środa, 15 maja
 

Tomasz Piotrowski: skupimy się na dobrze przepracowanym okresie przygotowawczym

Kolejny sezon BBTS-u Bielsko-Biała w TAURON 1. Lidze i jednocześnie kolejny rok Tomasza Piotrowskiego w ekipie Harrego Brokkinga. Przyjmujący zdecydował się ponownie reprezentować barwy drużyny z Podbeskidzia. Dla 24-latka będzie to już szósty rok pod Dębowcem. Bielski przyjmujący w specjalnej rozmowie opowiedział, o zaletach klubu, nie do końca przyjemnych wspomnieniach z ubiegłorocznego sezonu i planach na nadchodzący rok.

BBTS BIELSKO-BIAŁA: To już twój szósty sezon w barwach zespołu BBTS Bielsko-Biała. Począwszy od 2016 roku w Młodej Lidze, poprzez debiut w seniorskiej ekipie w 2017 roku i tak po dziś dzień. Co ma w sobie ten klub, że zdecydowałeś się pozostać w nim na kolejny rok?
TOMASZ PIOTROWSKI: Jeżeli chodzi o klub, to spełnia on podstawowe wymagania siatkarskie. Jest wypłacalny, jest dostęp do profesjonalnej hali i sprzętu siatkarskiego oraz ma dobry sztab szkoleniowy. Zdecydowałem się grać dla tego klubu również z przyczyn osobistych, do których należy chociażby ukończenie studiów w Bielsku-Białej, czy wspólne życie z moją dziewczyną.

Byłeś członkiem zespołu w roku, w którym utracił miejsce w ekstraklasie. Pamiętasz mecz ostatniej szansy w Zawierciu i niesmak, który po nim pozostał. Czy podobne uczucia towarzyszyły ci w momencie, kiedy zaledwie o włos utraciliście szanse na awans w roku ubiegłym, czy w minionym sezonie?
TOMASZ PIOTROWSKI: Moment spadku z PlusLigi zbliżał się wtedy do naszej drużyny z każdym kolejnym przegranym meczem. Mieliśmy od losu ostatnią szansę, czyli mecz z Zawierciem, której nie wykorzystaliśmy. Miniony sezon miał być powrotem do siatkarskiej ekstraklasy. Byliśmy zmotywowani i pełni nadziei, lecz zabrakło nam zdrowia. Sam musiałem odpuścić ostatni mecz w Lublinie ze względu na pękniętą kość w stawie skokowym, z którą i tak rozegrałem dwa poprzednie mecze. Zwycięzca może być tylko jeden i to niestety nie byliśmy to my.

Miałeś w minionym roku dość trudny sezon, z uwagi na kontuzje, które dręczyły cię na przestrzeni tych kilku miesięcy. Jedna z nich, jak wspomniałeś, pozbawiła cię udziału w finale rozgrywek TAURON 1. Ligi. Bezsilność, jaka towarzyszy zawodnikowi w takich momentach jest paraliżująca. Jak ty się z tym uporałeś przed ekranem telewizora, kiedy twoi koledzy walczyli w Lublinie?
TOMASZ PIOTROWSKI: Byłem wściekły, że nie mogę być tam z nimi i nie mogę im pomóc. Nawet jeżeli moja obecność na boisku nie zmieniłaby wyniku, to bardzo chciałem tam być i przegrać ten mecz razem ze swoją drużyną. Oczywistym jest, że zdrowie jest najważniejsze, dlatego sztab szkoleniowy postanowił od razu wdrożyć procedurę rehabilitacji na miejscu w Bielsku-Białej.

Jak dziś czujesz się fizycznie? Zdołałeś wykorzystać ten okres wakacyjny na regenerację?
TOMASZ PIOTROWSKI: Spędziłem go głównie na odpoczynku mentalnym, na przygotowaniu „głowy” na kolejny sezon i skupieniu się na nowych celach. Musiałem skupić się także na zadbaniu o swoje zdrowie. Wzmocnienie pewnych partii mięśniowych i zrzucenie wagi to cele, które realizowałem. Czuję się dobrze i wiem, że ciężka praca w wakacje na pewno nie pójdzie na marne.

W tym sezonie stajecie przed kolejną szansą na awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Niezaspokojone apetyty nadal wam towarzyszą. Czy spotęgowane porażkami w Lublinie wpłyną na was motywująco w tym roku? Czy startujecie z zupełnie czystą kartą porzucając w niepamięć to, czego nie zdołaliście zwieńczyć upragnioną PlusLigą?
TOMASZ PIOTROWSKI: Zarówno klub, jak i cała drużyna na pewno za cel obierze sobie awans. Mamy kilku nowych zawodników, którzy z pewnością szybko zaaklimatyzują się w zespole i wszyscy stworzymy spójny kolektyw. Miniony sezon już się zakończył. Teraz skupimy się na dobrze przepracowanym okresie przygotowawczym, a jak będzie później, to już czas pokaże.

Co twoim zdaniem może być w tym roku waszym atutem, który w tej czołówce zespołów może działać na naszą korzyść? Na pewno znasz sposób szkolenia i treningu Harrego Brokkinga i wiesz, jak wiele jest w stanie zbudować ze swoją drużyną.
TOMASZ PIOTROWSKI: Uważam, że to, co w każdej ekipie, czyli zespołowość. Jeżeli uda się nam stworzyć drużynę, czy „kolektyw” jak mawiają eksperci, to będziemy w stanie grać na bardzo wysokim poziomie.

Powrót do listy

Powiązane informacje

POWIĄZANE WIADOMOŚCI