Michał Kozłowski: mecz nie ułożył się po naszej myśli
AZS AGH Kraków pomimo ogromnej waleczności przegrał z Olimpią Sulęcin 2:3 wyjazdowe spotkanie 6. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. - Do połowy trzeciego seta kontrolowaliśmy spotkanie. Później to przeciwnik przejął inicjatywę - powiedział Michał Kozłowski, środkowy AZS AGH.
Akademicy bardzo dobrze zaczęli sobotnie stacie w Sulęcinie. Pierwsze dwa sety podopieczni Andrzeja Kubackiego wygrali odpowiednio do 20 i 25. Sulęcinianie jednak nie mieli zamiaru tanio sprzedać skóry. Doprowadzili do remisu w meczu, a następnie w tie-breaku zachowali chłodną głowę i zwyciężyli 3:2.
- Mecz w Sulęcinie nie poszedł po naszej myśli, choć byliśmy na niego bardzo dobrze przygotowani. Niestety to nie my cieszyliśmy się ze zwycięstwa. Do połowy trzeciego seta kontrolowaliśmy spotkanie. Później to przeciwnik przejął inicjatywę - powiedział Michał Kozłowski, środkowy AZS AGH.
I dodał - Zawodnicy z Olimpi zaczęli dobrze spisywać się w polu zagrywki. Podjęli duże ryzyko, które przyniosło oczekiwany efekt. Zaczął im też również dobrze funkcjonować system blok-obrona, przez co mieliśmy problem ze skończeniem ważnych akcji, które okazały się kluczowe dla tego spotkania. Mecz był bardzo zacięty, zarówno my jak i drużyna z Sulęcina walczyła do samego końca. Ostatecznie wywieźliśmy jeden punkt z tego trudnego terenu, co nas nie zadowala. Mecz na pewno mógł się podobać kibicom.
Od poniedziałku krakowska drużyna będzie przygotowywała się do zaległego meczu 2. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn, który zostanie rozegrany w czwartek 28 października o godzinie 20.30.
- Teraz koncentrujemy się następnym meczu. Już w czwartek na swoim terenie zmierzymy się z SPS Chrobry Głogów. Chcemy za wszelką cenę wygrać to spotkanie - zakończył siatkarz AZS AGH Kraków.
Powiązane informacje
POWIĄZANE WIADOMOŚCI
