Filip Frankowski: bardzo cieszymy się z ostatnich wygranych spotkań
Za KPS-em Siedlce intensywy okres gry. W czwartek siedlczanie pokonali na wyjeździe SMS PZPS Spała 3:0, a w niedzielę z kolei we własnej hali bez straty seta wygrali z AZS AGH Kraków. - Bardzo cieszymy się z ostatnich wygranych spotkań i kompletu punktów, które dopisaliśmy do ligowej tabeli. Radość jest o tyle większa, że byli to trudni przeciwnicy. Dlatego tak ważna jest odpowiednia koncentracja podczas każdego meczu - powiedział Filip Frankowski, MVP niedzielnego pojedynku.
W niedzielne popołudnie podopieczni Mateusza Grabdy nie dali wielu szans Akademikom na nawiązanie równorzędnej walki.
- W niedzielę zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Realizowaliśmy założenia przedmeczowe. W końcu nasza gra wyglądała, tak jak powinna - od początku do końca meczu - powiedział Filip Frankowski.
I dodał - W mojej ocenie kontrolowaliśmy całe spotkanie. Może przez moment, gdzieś na chwilę uciekła nam koncentracja. Jednak dość szybko wróciliśmy do swojego rytmu gry.
Siedlczanie mają powody do zadowolenia. Na przestrzeni czterech dni rozegrali dwa mecze. Do tego nie stracili ani jednego seta i dopisali do ligowej tabeli sześć punktów. Aktualnie z dorobkiem 15 punktów zajmują 3. miejsce w tabeli.
- Bardzo cieszymy się z ostatnich wygranych spotkań i kompletu punktów, które dopisaliśmy do ligowej tabeli. Radość jest o tyle większa, że byli to trudni przeciwnicy. Dlatego tak ważna jest odpowiednia koncnetracja podczas każdego meczu - wyznał przyjmujący BKS Visły Proline.
Kolejne ligowe spotkanie KPS rozegra również we własnej hali. W sobotę 13 listopada podejmie u siebie bydgoszczan w ramach 9. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn.
- Do tego sobotniego spotkania będziemy przygotowywać się jak do każdego innego pojedynku. BKS Visła Proline jest dobrym zespołem, ale stać nas na to, żeby wygrać to spotkanie. Będziemy walczyć i na pewno się nie poddamy - zakończył Frankowski.
Powiązane informacje
POWIĄZANE WIADOMOŚCI
