Niedziela z PLS 1. Ligą: BBTS Bielsko-Biała - PZL LEONARDO Avia Świdnik 3:2
BBTS Bielsko-Biała pokonał PZL LEONARDO Avia Świdnik 3:2 (20:25, 22:25, 25:23, 25:17, 15:13) w meczu 20. kolejki PLS 1. Ligi. To udany rewanż bielszczan. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się bowiem wygraną świdniczan 3:2. MVP niedzielnego meczu został wybrany Bartosz Pietruczuk.
Bielszczanie przystąpili do niedzielnego meczu po porażce z Lechią 1:3. Spotkanie zostało rozegrane w środę awansem 22. kolejki. Przed pierwszym gwizdkiem siatkarze BBTS-u zajmowali 8. miejsce w tabeli (tabela po rozegraniu części spotkań 20. serii).
Z kolei świdniczanie plasowali się na 4. miejscu. Drużyna Avii do Bielska-Białej przyjechała spragniona zwycięstwa. Tydzień temu uległa na wyjeździe WKS Czarnym radom 0:3. Po obu zespołach należało spodziewać się zaciętej walki o ligowe punkty, który bardzo potrzebują, aby zająć możliwie najwyższą lokatę przed fazą play off.
Pierwszą partię niedzielnego spotkania od skutecznego ataku ze środka rozpoczął Wojciech Siek 1:0. W dalszej części drużyny grały punkt za punkt, wystrzegając się prostych błędów 8:8. Chwilę później w polu serwisowym gości pojawił się Krzysztof Pigłowski. Dzięki niemu PZL LEONARDO Avia odskoczyła na kilka oczek 11:8. Gospodarze cierpliwie odrabiali straty. Nieźle w ataku spisywał się Mateusz Zawalski 12:13. Jednak od połowy tej premierowej odsłony gra toczyła się już pod kontrolą świdniczan 19:16. Tę premierową odsłonę meczu asem serwisowym zakończył Mateusz Łysikowski 25:20.
Podopieczni Jakuba Guza poszli za ciosem. W kolejnym secie dość szybko wyszli na prowadzenie 5:2. Dobrze radzili sobie w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Bielszczan do walki próbował poderwać Kamil Dębski 10:12. Do tego dobrze zagrywał Bartosz kowalczyk 11:12. Kilka kolejnych akcji zespoły grały równo. Następnie na prowadzenie ponownie wysunęli się siatkarze Avii 20:15. W bloku dobrze radził sobie Hubert Piwowarczyk. Co prawda, w końcówce BBTS odrobił kilka oczek 22:24. Jednak ostatnie słowo należało do świdniczan. Seta udanym kontratakiem zakończył Maciej Ptaszyński 25:22.
Początek seta numer trzy był równy 2:2. Następnie swoją przewagę zaczęli budować goście 8:5. Podopiecznie Sergieja Kapelusa nie mieli zamiaru składać broni. Dobrze zaczął serwować Szymon Janus 10:10 oraz Mateusz Zawalski 14:11. Od tego momentu gra toczyła się pod kontrolą gospodarzy. W końcówce nie brakowało emocji, bo świdniczanie doprowadzili do remisu 22:22. Jednak tym razem szalę na swoją stronę przechylili zawodnicy BBTS-u.
Drużyna z Bielska-Białej podbudowana wygraną, kolejnego seta dużo pewniej. Przede wszystkim bielszczanie mogli pochwalić się lepszą skutecznością w pierwszej akcji 9:6 i 12:9. W tym fragmencie gry to przyjezdni zaczęli popełniać dość proste błędy 10:15. Z kolei po stronie BBTS-u w ataku nie zawodził Kowalczyk. Bielszczanie pewnie wygrali tę część niedzielnego meczu 25:17. Ostatni punkt na wagę remisu w tym meczu zdobył Kowalczyk.
Tie-break lepiej zaczął się dla Avii, która wyszła na prowadzenie 3:0. Dobrze zagrywał Ptaszyński. Gospodarze dość szybko zmniejszyli dystans do jednego oczka 5:6. Przed zamianą stron PZL LEONARDO Avia zwiększyła przewagę do dwóch oczek 8:6, po kolejnym udanym ataku Ptaszyńskiego. Nie brakowało emocji w końcówce. BBTS doprowadził do remisu 10:10, a chwilę później przy serwisach Janusa na prowadzenie 12:10. Bielszczanie nie dali sobie już wyrwać z rąk wygranej. Zachowali chłodną głowę i zwyciężyli w ostatnim secie 15:13. Mecz skutecznym atakiem zamknął Wojciech Szwed.
Pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/action/show/id/1103961.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/action/show/id/1103961.html#stats
Powrót do listy