Autor:Amelia Porębska, fot. PZL LEONARDO Avia Świdnik

Sobota z TAURON 1. Ligą: PZL LEONARDO Avia Świdnik - Gwardia Wrocław 3:1

PZL LEONARDO Avia Świdnik wygrał z Gwardią Wrocław 3:1 (25:15, 18:25, 25:20, 25:15) w meczu 10. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. MVP spotkania został Damian Wierzbicki.

Gospodarze bardzo dobrze radzą sobie na pierwszoligowych parkietach. Podopieczni Jakuba Guza odnieśli do tej pory aż siedem zwycięstw. Tylko w trzech spotkaniach musieli uznać wyższość przeciwników. W sobotnie popołudnie we własnej hali podjęli Gwardzistów. Przed pierwszym gwizdkiem byli stawiani w roli faworyta. Z dorobkiem 22 punktów zajmowali wysokie 3. miejsce w tabeli. Gwardia przeplata dobre mecze nieco słabszymi. Na osiem pojedynków wygrali cztery. Wrocławianie do Świdnika przyjechali mocno podbudowani ostatnią wygraną w starciu z AZS AGH Kraków.

Sobotnie spotkanie lepiej zaczęło się dla gospodarzy 3:1. Gwardia szybko wyrównała wynik 6:6, a nawet wyszła na prowadzenie 11:9. Radość wrocławian nie trwała długo. Siatkarze ze Świdnika totalnie zdominowali grę i nie dali żadnych szans rywalom 17:12 i 22:13. Świdniczanie pewnie wygrali pierwszą partię do 15.

Drugi set zaczął się od równej gry. Następnie wynik partii lepiej układał się dla przyjezdnych. Ręki w ataku nie zwalniał Piotr Śliwka 13:10 i Michał Godlewski 19:15. Gwardia Wrocław do końca kontynuowała swoją dobrą siatkówkę, co pozwoliło im wygrać partię 25:18. Ostatni punkt na konto wrocławian, skutecznym blokiem zdobył Godlewski.

Gospodarze nie mieli zamiaru się poddawać. Już od początku było widać, że objeli kontrolę nad grą 3:1 i 9:7. W pewnym momencie, podopiecznym Rafała Jarząbskiego udało się wyrównać wynik 15:15, jednak nie zatrzymało to rywali. Od początku zaczęli budować przewagę. Za świetną grę należy pochwalić Damiana Wierzbickiego i Marcina Ociepskiego 20:16 i 22:18. Ostatecznie trzecią partię wygrał PZL LEONARDO Avia Świdnik 25:20.

Świdniczanei poszli za ciosem  4:1 i 7:2. W polu serwisowym znakomicie spisywał się Wierzbicki 11:4. Zespół z Wrocławia nie był w stanie dotrzymać kroku rywalom 6:14 i 9:17. Bez żadnych niespodzianek, ostatnią partię pewnie wygrali zawodnicy ze Świdnika 25:15. Mecz zakończyła błędna zagrywka Piotra Bogusiewicza. 

Pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103213.html#pktvspkt 

Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103213.html#stats