Autor:Katarzyna Porębska/Olimpia Sulęcin fot. MKST Astra Nowa Sól

Rafał Prokopczuk: najważniejsze, że punktujemy

W derbach Ziemi Lubuskiej Olimpia Sulęcin pokonała na wyjeździe MKST Astrę Nowa Sól 3:2. - Udało się nam odnieść zwycięstwo po rozegraniu pięciu setów. To było trudne spotkanie. Momentami trochę brzydkie. Widać było, że to my bardziej chcieliśmy wygrać. Pokazaliśmy serce, charakter i zaangażowanie - powiedział Rafał Prokopczuk, rozgrywający sulęcińskiej drużyny.

Za podopiecznymi Konrada Copa długie i emocjonujące spotkaniego w Nowej Soli. W sobotę drużyny walczyły nie tylko o ligowe punkty, ale również o zaszczytny tytuł zwycięzcy pierwszych derbów Ziemi Lubuskiej w sezonie 2023/24. Po pięciu setach ze zwycięstwa cieszyli się przyjezdni. Jak przyznał Rafał Prokopczuk, rozgrywający Olimpii niezwykle cenne okazało się wsparcie kibiców.

- Dziękujemy bardzo kibicom za tak liczną obecność w Nowej Soli i nas wspierali podczas tego derbowego meczu. Byli naszym siódmym zawodnikiem na boisku - podkreślił zawodnik Olimpii.

I dodał - Udało się nam odnieść zwycięstwo po rozegraniu pięciu setów. To było trudne spotkanie. Momentami trochę brzydkie. Widać było, że to my bardziej chcieliśmy wygrać. Pokazaliśmy serce, charakter i zaangażowanie szczególnie w trzecim secie, przegrywając 19:23.

W sobotę sulęcinianie mogli cieszyć się z trzeciego zwycięstwa w lidze. Jednak cały zespół doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że w jego grze pojawiają się błędy, nad którymi muszą pracować wszyscy zawodnicy. Tym bardziej, że pierwszoligowe rozgrywki rozkręcają się z każdą kolejną serią.

- Pod względem sportowym oczywiście widać nasze mankamenty w grze, nad którymi będziemy pracować. Najważniejsze, że punktujemy. Do tego wygraliśmy derby województwa z czego bardzo się cieszymy - zakończył Prokopczuk.