Autor:Katarzyna Porębska, fot. AZS AGH Kraków

Kajetan Tokajuk: w końcówce udało się nam zachować chłodną głowę

AZS AGH Kraków rozpoczął sezon 2023/24 TAURON 1. Ligi Mężczyzn od zwycięstwa. We własnej hali pokonał PSG KPS Siedlce 3:2. Teraz Akademicy koncnetrują się na kolejnym spotkaniu przeciwko MKST Astrze Nowa Sól. - Po wygranym meczu zawsze łatwiej i przyjemniej wchodzi się w nowy tydzień treningowy. Jednak wiemy, że czeka nas równie trudne spotkanie jak to sobotnie. Tak jak wcześniej wspomniałem, w tej lidze nie ma łatwych meczów i do każdego podchodzimy w pełni skoncentrowani - powiedział Kajetan Tokajuk, MVP ostatniego spotkania.

Za wami udana inauguracja sezonu. Przed własną publiczności pokonaliście PSG KPS Siedlce 3:2, choć trzeba przyznać, że nie brakowało emocji podczas tej pięciosetowej batalii.
KAJETAN TOKAJUK: Zgadza się, zwycięstwo w pierwszym meczu na pewno cieszy, tym bardziej, że był to trudny i długi mecz, w którym jedna akcja w końcówce tie-breaka mogła sprawić, że wynik byłby inny.

Chyba trochę możecie żałować, że nie udało się dopisać do ligowej tabeli kompletu punktów, bo mieliście na to duże i realne szanse?
KAJETAN TOKAJUK: Gdy wygrywa się 2:0, zawsze jest realna szansa na zdobycie trzech punktów. Jednak byliśmy przygotowani na to, że spotkanie może nie zakończyć się tak szybko. Na szczęście w piątej partii udało się nam zachować chłodną głowę w końcówce. Myślę, że zwycięstwo w takim stylu może dużo dać tak młodej drużynie jak nasza.

Czy tłumaczyć przestój w grze od trzeciej partii?
KAJETAN TOKAJUK: W trzecim secie drużyna z Siedlec zaczęła grać zdecydowanie lepiej. Sztab szkoleniowy zrobił kilka zmian, które dużo wniosły do gry zespołu. Zaczęli wygrywać akcje, które w poprzednich setach my lepiej wykorzystywaliśmy. 

Pierwsza część decydującego tie-breaka toczyła się punkt za punkt. Potem PSG KPS miał w górze kilka piłek meczowych prowadząc 14:11. Wam udało się doprowadzić do remisu, a następnie rozstrzygnąć końcówkę na swoją stronę 17:15. Co było kluczowe w tym fragmencie gry?
KAJETAN TOKAJUK: Piąty set stał na bardzo dobrym poziomie. Pod koniec seta byliśmy w bardzo trudnej sytuacji, ale udało się nam z tego wybrnąć. Zagraliśmy bardzo cierpliwie, co przełożyło się na kilka błędów KPS-u w kluczowych momenatch.

Drużyna AZS AGH Kraków zmieniła dość mocno po sezonie 2022/23. Trzeba jednak zaznaczyć, że z przytupem rozpoczęliście nowy sezon pokazując, że trudno będzie z wami wygrać.
KAJETAN TOKAJUK: W tym sezonie mamy jeszcze młodszą drużynę niż w poprzednim. Zmieniła się połowa składu. Sezon jest długi i na pewno każdy mecz będzie ciężk, ale z każdym tygodniem nasza gra powinna wyglądać coraz lepiej. 

Od tego sezonu macie możliwość rozgrywania meczów w nowym obiekcie uczelni AGH. Warunki do treningów i meczów śmiało, można określić idealnymi.
KAJETAN TOKAJUK: Tak, od tego sezonu mecze będziemy grać na nowej hali. Tutaj myślę, że nie ma co więcej dodawać. Nowa hala stwarza nam lepsze warunki do rozgrywnia meczów, jak i do trenowania.

W meczu 2. kolejki czeka was wyjazd do Nowej Soli. Kiedy emocje już opadły po inauguracji kolejne spotkania będzie grało się łatwiej?
KAJETAN TOKAJUK: Po wygranym meczu zawsze łatwiej i przyjemniej wchodzi się w nowy tydzień treningowy. Jednak wiemy, że czeka nas równie trudne spotkanie jak to sobotnie. Tak jak wcześniej wspomniałem, w tej lidze nie ma łatwych meczów i do każdego podchodzimy w pełni skoncentrowani.