MKS Będzin
Lechia Tomaszów Mazowiecki
Bogdanka Arka Chełm
KGHM SPS Głogów
MCKiS Jaworzno
BBTS Bielsko-
AZS AGH Kraków
PSG KPS Siedlce
PZL LEONARDO Avia Świdnik
REA BAS Białystok
KKS Mickiewicz Kluczbork
MKST Astra Nowa Sól
BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz
SMS PZPS Spała
MKS Będzin
MCKiS Jaworzno
Lechia Tomaszów Mazowiecki
KGHM SPS Głogów
MKST Astra Nowa Sól
AZS AGH Kraków
Olimpia Sulęcin
KKS Mickiewicz Kluczbork
REA BAS Białystok
Bogdanka Arka Chełm
PSG KPS Siedlce
PZL LEONARDO Avia Świdnik
SMS PZPS Spała
Gwardia Wrocław
BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz
MKS Będzin
AZS AGH Kraków
Olimpia Sulęcin
PZL LEONARDO Avia Świdnik
MKST Astra Nowa Sól
KKS Mickiewicz Kluczbork
SMS PZPS Spała
Bogdanka Arka Chełm
PSG KPS Siedlce
KGHM SPS Głogów
REA BAS Białystok
Gwardia Wrocław
BBTS Bielsko-
MCKiS Jaworzno
Lechia Tomaszów Mazowiecki
BBTS Bielsko-
BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz
MKS Będzin
Gwardia Wrocław
Lechia Tomaszów Mazowiecki
REA BAS Białystok
PSG KPS Siedlce
KGHM SPS Głogów
MKST Astra Nowa Sól
Bogdanka Arka Chełm
SMS PZPS Spała
AZS AGH Kraków
MCKiS Jaworzno
BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz
KKS Mickiewicz Kluczbork
BBTS Bielsko-
Olimpia Sulęcin
PZL LEONARDO Avia Świdnik
REA BAS Białystok
PSG KPS Siedlce
BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz
Lechia Tomaszów Mazowiecki
AZS AGH Kraków
BBTS Bielsko-
PZL LEONARDO Avia Świdnik
SMS PZPS Spała
MKST Astra Nowa Sól
KGHM SPS Głogów
Bogdanka Arka Chełm
Olimpia Sulęcin
Gwardia Wrocław
MCKiS Jaworzno
KKS Mickiewicz Kluczbork
MKS Będzin
BBTS Bielsko-
PZL LEONARDO Avia Świdnik
KKS Mickiewicz Kluczbork przegrał z MKST Astra Nowa Sól 0:3 (25:27, 25:27, 22:25) w meczu 1. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Po wyrównanym spotkaniu trzy punkty do swojego konta dopisali nowosolanie. MVP został wybrany Tomasz Pizuński.
W poniedziałek o pierwsze ligowe punkty w ramach 1. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn powalczył KKS Mickiewicz oraz MKST Astra Nowa Sól. - Ta liga jest tak wyrównana, że żadnego meczu nie można traktować z przymrużeniem oka. Każde zwycięstwo trzeba wyszarpać. Nikt punktów za darmo rozdawać nie będzie. Mogliśmy to obserwować na przestrzeni ostatnich lat, jak na koniec sezonu te punkty ważyły i jak niewielkie były różnice punktowe między poszczególnymi zespołami. Poza tym mamy tak doświadczony zespół, że każdy wie po, co wychodzi na boisko. Miejmy nadzieję, że słowa przełożymy w czyny i damy wiele radości naszym kibicom - wyznał Konrad Mucha, środkowy kluczborczan.
Z przebiegu okresu przygotowawczego zadowoleni byli nowosolanie, którzy za cel w tym sezonie postawili sobie poprawę lokaty sprzed roku. - Przede wszystkim jako drużyna chcemy poprawić wynik z poprzedniego sezonu, a także swoją grą i postawą na boisku walczyć niezależnie od tego, kto będzie po drugiej stronie siatki. Wiem, że jesteśmy w stanie prezentować agresywną i efektywną siatkówkę. Liczę, że tych pozytywnych występów zwieńczonych zwycięstwem będzie jak najwięcej, a swoim wiernym kibicom z Nowej Soli sprawimy wiele radości przez cały okres trwania rozgrywek TAURON 1. Ligi - wyznał Tomasz Kryński, atakujący MKST Astry.
Pierwszą partię meczu rozpoczął Szymon Zakrzewski, który podczas licytacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wylicytował szansę gry w pierwszej drużynie Mickiewicza Kluczbork. Dzięki jego dobrym serwisowm gospodarze wyszli na prowadzenie 2:0. Przy stanie 2:1 dla kluczborczan na boisku zastąpił go Arkadiusz Olczyk. Goście szybko odrobili straty 4:4. Od tego momentu obie ekipy grały równo 9:9. Zespoły należało pochwalić za dobrą grę w systemie blok-obrona. Kiedy w polu serwisowym MKST Astry pojawił się Tomasz Kryński, przyjezdni odskoczyli na kilka oczek 12:9. Siatkarze KKS Mickiewicza nie złożyli broni. Doprowadzili do remisu 15:15. Końcówka premierowej odsłony była emocjonująca. Ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylili przyjezdni 27:25.
Drugi set lepiej zaczął się dla drużyny z Kluczborka 9:6. W ataku dobrze spisywał się Mateusz Linda. Podopieczni Andrzeja Krzyśko dzięki dobrej postawie Tomasza Pizuńskiego doprowadzili do remisu 13:13. Od tego momentu zaczęli budować swoją przewagę. Zaczeli dużo mocniej zagrywać i byli dużo skuteczniejsi w kontrataku 20:16. Kluczborczanie walczyli do końca. Doprowadzili do gry na przewagi 24:24. Jednak i tym razem przegrali grę na styku 25:27.
Zespół MKST Astra poszedł za ciosem. W kolejnym secie szybko zbudował sobie kilkupunktową przewagę 10:7. Podopiecznym Mariusza Łysiaka nie można było odmówić waleczności, ale proste błędy sprawiały, że praktycznie do końca sytuację na parkiecie kontrolowali goście 18:15. Nadzieję w serca kibiców gospodarzy wlała końcówka tej partii. Dzięki dobrej zagrywce i skutecznym atakom KKS Mickiewicz doprowadził do remisu 20:20. Jednak ostatnie słowo w tym meczu należało do nowosolan 25:22.
Pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103147.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103147.html#stats