Autor:redakcja, fot. Marek Osuchowski/https://ksnorwidczestochowa.pl

Sergii Kapelus: wierzę w swój zespół

Siatkarzy BBTS Bielsko-Biała dotknął w poprzednim sezonie smutny los degradacji. W klubie nikt z tego powodu nie załamał rąk, a wręcz przeciwnie. Zabrano się do mocnej pozytywnej pracy. Skompletowano skład, przed którym można stawiać wysokie cele.

W ostatnim sprawdzianie przed rozpoczęciem rozgrywek TAURON 1. Ligi Mężczyzn bielszczanie zagrali w Częstochowie, gdzie beniaminek PlusLigi Exact Systems Hemarpol zremisował z BBTS Bielsko-Biała 2:2 (23:25, 25:23, 25:23, 26:28).

- Był to udany sprawdzian - mówi bielski szkoleniowiec Sergii Kapelus. - Jestem zadowolony z postawy mojej drużyny. W tym meczu było dużo pozotywnego grania. Norwid dobrze wyglądał i był bardzo wymagającym przeciwnikiem na tym etapie przygotowań.

W poprzedniej rozmowie z nami Sergii Kapelus tak mówił o perpektywach awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej. - Marzy mi się PlusLiga jak wszystkim nam w klubie. Ale nie chcielibyśmy po powrocie walczyć o przedostatnie miejsce. Przed startem do poprzedniego sezonu wymieniano nas w gronie głównych kandydatów do spadku. Widocznie były ku temu podstawy. Żeby awansować, to trzeba być na to gotowym. Chciałbym, żeby w sezonie 2023/24 rozpoczął się proces naszego powrotu. Wierzę w swój zespół - zaznaczył trener BBTS Bielsko-Biała.

W pierwszej kolejce TAURON 1.Ligi Mężczyzn bielszczanie zagrają na wyjeździe w Jaworznie. Ich rywalem będzie miejscowy MCKiS (sobota, 17:00), który w tym sezonie wywalczył awans z II ligi. Albo mówiąc inaczej siatkarze z Jaworzna powrócili na zaplecze PlusLigi, gdzie już wcześniej występowali. Faworytem spotkania wydają się być bielszczanie, ale wielu trenerów przestrzega przed zbyt łatwym wskazywaniem faworyta. - Będzie wiele niespodzianek, szczególnie w pierwszej części sezonu - mówią.