Autor:redakcja

Andrzej Kubacki po meczu PZL LEONARDO Avia - AZS AGH

- Krok po kroczku będziemy walczyli o tę wisienkę na torcie jaką jest awans do najlepszej ósemki - mówi trener AZS AGH Kraków, Andrzej Kubacki. Jego podopieczni w czwartkowy wieczór pokonali w Świdniku bardzo groźnego i mocnego rywala PZL LEONARDO Avię 3:1 w meczu 26. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Po tym zwycięstwie krakowski zespół umocnił się na siódmej pozycji i ma siedem punktów przewagi nad dziewiątą w tabeli Lechią Tomaszów Mazowiecki.

- Zagraliśmy równo i cierpliwie, były to bardzo dobre zawody w wykonaniu moich zawodników. Przekuliśmy nasze słabsze strony w mocne i to przyniosło efekt w postaci cennego zwycięstwa - mówił zaraz po spotkaniu krakowski szkoleniowiec.  MVP meczu został rozgrywający Marcin Krawiecki, którego po meczu chwalił trener. - Jest to już drugie podejście tego zawodnika do AZS AGH. Jego pracowitość przynosi efekty - podkreślił.

W pierwszym secie zespół gości popełniał błędy na zagrywce. Potem już było lepiej w tym elemencie gry. 25 marca AZS AGH zagra u siebie z PSG KPS Siedlce, który jeszcze walczy o awans do play off. Być może ten mecz okaże się decydujący o awansie do strefy gry o medale.

- Jeszcze nie mamy awansu do czołowej ósemki. Trzeba o miejsce w niej walczyć. O spotkaniu z drużyną z Siedlec i o przygotowaniach do niego zaczniemy myśleć w przyszłym tygodniu. Na razie cieszymy się z tego zwycięstwa. Zostało ono odniesione na trudnym terenie i gratuluję swojej drużynie dobrej postawy - zakończył Andrzej Kubacki.