Autor:Katarzyna Porębska, fot. SPS Chrobry Głogów

Środa z TAURON 1. Ligą: SPS Chrobry Głogów - KRISPOL Września 3:1

SPS Chrobry Głogów pokonał KRISPOL Września 3:1 (25:23, 23:25, 25:20, 25:19) w zaległym meczu 2. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. MVP został wybrany Marcin Ociepski. To czwarta wygrana głogowian w rundzie zasadniczej, a ósma porażka wrześnian. 

SPS Chrobry Głogów zajmuje obecnie 9. miejsce w ligowej tabeli. Siatkarze z Głogowa dotychczas zgromadzili na swoim koncie 12 punktów, które zostały zdobyte w wyniku odniesienia trzech zwycięstw i pięciu porażek. Bilans setowy wynosi 15:16. Wrześnianie radzą sobie nieco słabej. Mają na swoim koncie tylko cztery punkty

 – Zmierzymy się z rywalem, który zajmuje wyższe miejsce w tabeli. Myślę jednak, że Chrobry nie jest poza naszym zasięgiem i jesteśmy w stanie powalczyć o zwycięstwo. Ważne, abyśmy potrafili zaprezentować się tak jak w dobrych setach w meczu z Avią Świdnik. Musimy doprowadzić do walki w końcówkach setów i wygrywać ważne piłki. Znamy mocne punkty przeciwnika i musimy je zneutralizować. Następne mecze będą jeszcze trudniejsze – oceniał przed spotkaniem w Głogowie trener KRISPOL-u Marian Kardas.

Pierwszą partię od skutecznego ataku rozpoczął Maciej Tupta 1:0. Zespół gości przy serwisie Tomasza Polczyka dość szybko powiększył swoją przewagę 6:1. Gospodarze w tej pierwszej fazie spotkania mieli problemy z ustabilizowaniem swojej gry 2:6. Zespół SPS Chrobrego do walki poderwał Maciej Polański 7:10. W połowie tej premierowej odsłony meczu proste błędy zaczęli popełniać przyjezdni 15:15. Od tego momentu gra była równa 20:20. Ostatecznie więcej zimnej krwi w końcówce zachowali gospodarze 25:23. W ostatniej akcji skutecznym atakiem w kontrataku popisał się Krzysztof Rykała.

Seta numer dwa od serii bardzo dobrych zagrywek rozpoczął Piotr Lipiński 3:0 oraz Polczyk 5:1. Do połowy tej partii KRISPOL utrzymywał równy rytm gry 17:13. Warto podkreślić, że wrześnianie utrzymywali dobrą skuteczność w ataku. Podopieczni Dominika Walencieja walczyli do końca. Doprowadzili do remisu 19:19. W ataku świetnie spisywał się Sebastian Lisicki. Tym razem więcej zimnej krwi zachowali siatkarze z Wrześni 25:23.

Podopieczni Mariana Kardasa podbudowani wygraną, kolejną część środowego meczu rozpoczęli od prowadzenia 6:4. Dobrze na boisku spisywał się Ernest Kaciczak 8:4. Chwilę później równie dobrą dyspozycją w polu serwisowym odpowiedział Krzysztof Antosik 9:10. Do stanu 18:18 drużyny grały dość równo. Następnie swoją przewagę zaczął budować SPS Chrobry 23:19. Gospodarze nie dali sobie wyrwać z rąk wygranej. Ostatnie oczko dla swojej drużyny zdobył Rykała 25:20.

Drużyna z Głogowa poszła za ciosem. Szybko zaczęła budować swoją przewagę 5:2. W ataku świetnie spisywał się Marcin Ociepski 7:3. Do tego za serwis należało pochwalić Rykałę 10:3. Goście próbowali dotrzymać kroku rywalom 10:13. Jednak w dalszej części warunki gry dyktowali głogowianie. Kontrolowali sytuację na boisku do końca, wygrywając ostatnią partię 25:19. W ostatniej akcji tego starcia błąd w ataku popełnił Kacper Ratajewski.

Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1102415.html#pktvspkt

Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1102415.html#stats