Chemeko-
Polski Cukier Avia Świdnik
KRISPOL Września
MKS Będzin
Polski Cukier Avia Świdnik
Chemeko-
KPS Siedlce
BKS Visła Proline Bydgoszcz
Legia Warszawa
BBTS Bielsko-
KPS Siedlce
Chemeko-
BBTS Bielsko-
BKS Visła Proline Bydgoszcz
MKS Będzin
Polski Cukier Avia Świdnik
Legia Warszawa
KRISPOL Września
KRISPOL Września
Legia Warszawa
Chemeko-
KPS Siedlce
BKS Visła Proline Bydgoszcz
BBTS Bielsko-
Polski Cukier Avia Świdnik
MKS Będzin
MKS Będzin
Polski Cukier Avia Świdnik
BBTS Bielsko-
MKS Będzin
BKS Visła Proline Bydgoszcz
Polski Cukier Avia Świdnik
MKS Będzin
BBTS Bielsko-
Polski Cukier Avia Świdnik
BKS Visła Proline Bydgoszcz
BBTS Bielsko-
MKS Będzin
BKS Visła Proline Bydgoszcz
Polski Cukier Avia Świdnik
Chemeko-System Gwardia Wrocław zajęła ostatecznie szóste miejsce w TAURON 1. Ligi Mężczyzn. - Nasza forma falowała w trakcie sezonu. Potrafiliśmy grać koncertowo, mieć rywala w garści. Jednocześnie potrafiliśmy też oddawać przewagę, którą z trudem sobie wypracowywaliśmy - powiedział Stanisław Szewczyk, który podsumował sezon w wykonaniu wrocławskiej drużyny.
Podsumowanie sezonu 2021/22 - co zawiodło?
– Wydaje mi się, że ten ostatni mecz może być przykładem tego w jaki sposób falowała nasza forma w trakcie sezonu. Potrafiliśmy grać koncertowo, mieć rywala w garści. Jednocześnie potrafiliśmy też oddawać przewagę, którą z trudem sobie wypracowywaliśmy. To najbardziej bolało, zarówno podczas sezonu zasadniczego, jak i później w ćwierćfinale i meczu o piąte miejsce.
Najlepszy element
– Nieźle pracowaliśmy w przyjęciu. Mimo czasami wypracowania sobie dogodnej sytuacji do skończenia piłki po pozytywnym przyjęciu, nie potrafiliśmy tego zrobić. Ale jednak uważam, że Adrian Mihułka trzymał nam mocno linię przyjęcia. Warto wyróżnić również Janusz Górski pokazał, że potrafi sobie z nim poradzić. Może mniejszą rolę odegrał nasz drugi libero - Krzysztof Kołtowski. Jednak on miał być tym broniącym i trzeba też dodać, że z powierzonego zadania również się wywiązywał. Chcę jednak zaznaczyć, że nie zawsze nasze dobre przyjęcie przekładało się na punkty, co było naszą dużą bolączką.
Wyróżniający się zawodnik
– W ostatnim meczu dobrą zmianę dał Oskar Pieknik. Podobna sytuacja była we Wrześni. Co prawda, tam przegraliśmy mecz, ale pokazał się z bardzo dobrej strony. Warto dodać, że musiał wejść na boisko z powodu lekkiego urazu Dawida Wocha, ale wywiązał się ze swoich zadań. Oczywiście, możemy rozbijać na części całą drużynę, ale biorąc pod uwagę cały mecz, to brawa dla Oskara.