Autor:Katarzyna Porębska, fot. MKS Będzin

Czwartek z TAURON 1. Ligą Mężczyzn: MKS Będzin - Polski Cukier Avia Świdnik 2:3

MKS Będzin przegrał z Polskim Cukrem Avią Świdnik (25:20, 25:22, 23:25, 20:25, 9:15) w pierwszym półfinałowym meczu TAURON 1. Ligi Mężczyzn sezonu 2021/22. MVP został wybrany Jakub Urbanowicz. W rywalizacji do dwóch zwycięstw świdniczanie prowadzą 1:0. Drugie spotkanie tych drużyn zostało zaplanowane na poniedziałek - 25 kwietnia.

Będzinianie po dość wyrównanej walce pokonali dwukotnie w ćwierćfinale KRISPOL Września. Natomiast świdniczanie w efektownym stylu wygrali z kolei z faworyzowaną Chemeko-System Gwardią Wrocław.

- Bardzo cieszymy się, że będzie fajne granie. To bardzo dobry zespół z bardzo trudnym terenem, o czym przekonaliśmy się w pierwszej rundzie. Musimy się bardzo dobrze przygotować, jeśli chcemy wygrać kolejną rundę play off. To na pewno nie będzie łatwe zadanie - powiedział Wojciech Serafin, trener MKS-u.

Z kolei Witold Chwastyniak, szkoleniowiec Avii dodał - Będziemy walczyć dalej, być może o medale. Przed meczem z Będzinem nie mamy nic do stracenia. My możemy, oni muszą. Jeśli przegramy, to nic się złego nie stanie. Oczywiście będzie to trudniejszy przeciwnik niż Gwardia, z bardziej wyrównaną kadrą. Mam nadzieję, że jeśli tam nie uda się wygrać, to postaramy się doprowadzić do trzeciego spotkania, a wówczas może zdarzyć się wszystko.

Pierwszą partię spotkania od asa serwisowego zaczął Łukasz Walawender 1:0. Do stanu 5:5 obie drużyny grały dość równo. Chwilę później świdniczanie zaczęli mieć problemy z przyjęciem serwisów Brendona Koppersa 5:9. Goście starali się dotrzymać kroku rywalom 10:12. Jednak w drugiej części tej premierowej odsłony meczu gra toczyła się pod dyktando gospodarzy 20:14. Wygraną skutecznym blokiem przypieczętował Wiktor Musiał 25:20.

Avia z wysokiego "c" rozpoczęła drugą partię 5:1. Bardzo dobrze zagrywał Jakub Urbanowicz. MKS nie miał zamiaru się poddać. Bardzo dobrą dyspozycją mógł się pochwalić Jakub Rohnka 7:7. Od tego momentu do końca juz seta toczyła się zacięta walka o każdego oczko. W końcowej fazie chłodną głowę zachowali siatkarze z Będzina 25:22. Ostatni punkt dla swojego zespołu zdobył Koppers.

Podopieczni Witolda Chwastyniaka nie mieli zamiaru poddać się bez walki. Zawodnicy Polskiego Cukru Avii podejmowali pełne ryzyko w polu serwisowym, które im się opłaciło 10:8. Gospodarze zaczęli mieć trudności w przyjęciu zagrywek, m.in. Przemysława Tomy. MKS też walczył do końca 18:19 i 21:21. Jednak ostatnie słowo w tym meczu należało już świdniczan 25:23.

Zawodnicy Polskiego Cukru Avii poszli za ciosem. W kolejnej części czwartkowego spotkania do stanu 11:11 toczyła równa gra. Następnie swoją przewagę zaczęli budować świdniczanie 16:11. Goście do końca kontrolowali grę i pewnie wygrała tego seta do 20. Ostatnie oczko zdobył Kamil Kosiba.

W tie-breaku nie brakowało emocji. Drużyny toczyły zaciętą walkę. Przed zamianą stron na trzypunktowe prowadzenie wyszli przyjezdni 8:5. Nie do zatrzymania był Kosiba oraz Urbanowicz. Polski Cukier Avia do końca utrzymał koncentrację, wygrywając pewnie tę ostatnią partię 15:9. Wygraną skutecznym blokiem przypieczętował Rafał Obermeler.

Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101994.html#pktvspkt

Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101994.html#stats