Lechia Tomaszów Mazowiecki
BAS Białystok
MKS Będzin
PSG KPS Siedlce
Mickiewicz Kluczbork
KRISPOL Września
SMS PZPS Spała
Olimpia Sulęcin
SMS PZPS Spała
KRISPOL Września
Chemeko-
MKS Będzin
PZL LEONARDO Avia Świdnik
BAS Białystok
Exact Systems Norwid Częstochowa
Lechia Tomaszów Mazowiecki
AZS AGH Kraków
SPS Chrobry Głogów
MKST Astra Nowa Sól
Mickiewicz Kluczbork
KRISPOL Września
Olimpia Sulęcin
BKS Visła Proline Bydgoszcz
PSG KPS Siedlce
Legia Warszawa
SMS PZPS Spała
Olimpia Sulęcin
MKST Astra Nowa Sól
Mickiewicz Kluczbork
AZS AGH Kraków
BKS Visła Proline Bydgoszcz
Chemeko-
Lechia Tomaszów Mazowiecki
PZL LEONARDO Avia Świdnik
BAS Białystok
PSG KPS Siedlce
MKS Będzin
Legia Warszawa
SPS Chrobry Głogów
Exact Systems Norwid Częstochowa
Exact Systems Norwid Częstochowa
Mickiewicz Kluczbork
MKST Astra Nowa Sól
SMS PZPS Spała
KRISPOL Września
MKS Będzin
PSG KPS Siedlce
PZL LEONARDO Avia Świdnik
SPS Chrobry Głogów
Lechia Tomaszów Mazowiecki
Legia Warszawa
BKS Visła Proline Bydgoszcz
AZS AGH Kraków
Olimpia Sulęcin
Chemeko-
BAS Białystok
Mickiewicz Kluczbork
SPS Chrobry Głogów
PZL LEONARDO Avia Świdnik
Chemeko-
BKS Visła Proline Bydgoszcz
KRISPOL Września
Olimpia Sulęcin
Exact Systems Norwid Częstochowa
Lechia Tomaszów Mazowiecki
PSG KPS Siedlce
BAS Białystok
Legia Warszawa
MKS Będzin
MKST Astra Nowa Sól
Exact Systems Norwid Częstochowa
SMS PZPS Spała
SPS Chrobry Głogów
Olimpia Sulęcin
KRISPOL Września
BAS Białystok
Mickiewicz Kluczbork
Lechia Tomaszów Mazowiecki
AZS AGH Kraków
MKS Będzin
Chemeko-System Gwardia Wrocław przegrała z Polskim Cukrem Avią Świdnik 0:3 (18:25, 23:25, 26:28) w pierwszym ćwierćfinałowym meczu TAURON 1. Ligi Mężczyzn. MVP został wybrany Kamil Kosiba. W rywalizacji do dwóch dwóch zwycięstw świdniczanie prowadzą 1:0. Drugie spotkanie tych drużyn zostało zaplanowane na środę - 13 kwietnia w Świdniku.
Wrocławianie rundę zasadniczą zakończyli na 3. lokacie w tabeli, a świdniczanie na 6. pozycji. W niedzielny wieczór zapowiadała się zacięta walka. Obie drużyny w pierwszej części rozgrywek pokazał swój silny charakter i waleczność.
- Obojętnie jaki byłby przeciwnik, to i tak musielibyśmy z nim grać. Niedawno graliśmy z Avią już pod moją wodzą. Dlatego łatwiej było nam rozpisać i przygotować zawodników do gry przeciwko świdniczanom - powiedział Krzysztof Stelmach, trener Gwardii.
Z kolei Łukasz Walawender, rozgrywający Avii dodał - Zagramy z Gwardią Wrocław, z którą dwa razy przegraliśmy w tym sezonie. Czas najwyższy wygrać z nimi w kluczowym momencie sezonu.
Pierwszą partię spotkania od skutecznego ataku rozpoczął Janusz Górski 1:0. Chwilę później równie dobrym zagraniem odpowiedział Mateusz Rećko 1:1. W dalszej części wrocławianie mieli trudności z przyjęciem serwisów Przemysława Tomy 4:7 oraz Walawendera 7:12. Gospdarze nie potrafili znaleźć swojego rytmu gry. Do tego nie wystrzegali się prostych błędów 9:14. Za to świdniczanie dominowali na parkiecie w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. W ataku ręki nie zwalniał Kamil Kosiba, Rećko oraz Jakub Urbanowicz. Wygraną w premierowej odsłonie meczu przypieczętował Rećko 25:18.
Początek drugiej odsłony niedzielnego meczu był równy 9:9. Następnie na prowadzenie wyszli podopieczni Krzysztofa Stelmacha 13:9. Na zagrywce dobrze spisywał się Bartłomiej Zawalski. Avia walczyła i dość szybko wyrównała wynik 14:14. Od tego momentu praktycznie do końca tej partii toczyła się równa gra. Chłodną głowę w decydujących momentach zachowali goście. W ostatniej akcji Rećko zatrzymał zagranie Ferreiry.
Trzeci set lepiej zaczął się dla Gwardzistów 4:2. Goście mieli trudności z przyjęciem serwisów Lukasa Tichaczka 6:10. W tym fragmencie gry podopieczni Witolda Chwastyniaka nie wystrzegali się również prostych błędów 11:16. Z kolei w polu serwisowym dobrze spisywał się Marco Ferreira. Wydawało się, że Gwardia ma pod kontrolą grę 19:14. Nic bardziej mylnego. Świdniczanie walczyli do końca i ta walka bardzo im się opłaciła. Dzięki udanym obronom i kontratakom doprowadzili do remisu 24:24. Nerwową końcówkę ostatecznie na swoją stronę rozstrzygnęli siatkarze Polskiego Cukru Avii 28:26. Najpierw piłkę w aut bez bloku posłał Ferreira, a chwilę później udanym kontratakiem popisał się Rećko.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101978.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101978.html#stats