Autor:Katarzyna Porębska, fot. Olimpia Sulęcin
  25.11.2021 godz. 20:30

Czwartek z TAURON 1.Liga: Olimpia Sulęcin - MKS Będzin 3:2


Olimpia Sulęcin pokonała MKS Będzin 3:2 (29:27, 22:25, 26:24, 20:25, 15:13) w meczu inaugurującym 11. kolejkę TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Spotkanie było emocjonujące, zacięte i wyrównane. Ostatecznie więcej zimnej krwi w najwazniejszych momentach zachowali sulęcinianie. MVP został wybrany Michał Wójcik.

W czwartkowy wieczór sulęcinianie podjęli we własnej hali aktualną 3. drużynę w tabeli, czyli MKS Będzin. Gospodarze nie byli faworytem spotkania, ale nie mieli zamiaru poddać się bez walki.

- Staraliśmy się przygotować do tego czwartkowego meczu najlepiej jak to możliwe. Ostatni czas był bardzo intensywny, bo graliśmy co kilka dni. Z resztą jak pozostałe zespoły w lidze. Godzina spotkania nam absolutnie nie przeszkadza. MKS Będzin to spadkowicz z PlusLigi. Nikt nie ma wątpliwości, że to będzinianie będą faworytem tego pojedynku. My tradycyjnie damy z siebie przysłowiowego maksa i postaramy się postawić rywalowi. Postaramy się wysoko zawiesić poprzeczkę. Nasz zespół walczy o każdy punkt - powiedział Łukasz Chajec, trener Olimpii przed pierwszym gwizdkiem.

Pierwszą partię spotkania od dobrych zagrywek zaczął Michał Wójcik 3:1 oraz Seweryn Lipiński 7:3. Sulęcinianie swoją przewagę utrzymywali do połowy seta 13:10. Następnie będzinianie zaczęli odrabiać straty. Bardzo dobrze w ataku spisywał się Wiktor Musiał 14:14. Z kolei w polu serwisowym ręki nie zwalniał Michał Makowski. Od tego momentu do końca premierowej odsłony meczu toczyła się zacięta walka o każdego oczko. Ostatecznie emocjonującą grę na przewagi na swoją stronę rozstrzygnęli siatkarze Olimpii 29:27. Najpierw skutecznie ze środka zaatakował Lipiński, a następnie Maciej Krysiak blokiem zatrzymał atak Mateusza Kańczoka 29:27.

Drużyna z Sulęcina dzięki dobrym zagrywkom Artura Błażeja w drugim secie szybko objęła prowadzenie 3:0. MKS nie miał zamiaru się poddać i równie szybko wyrównał wynik, a nawet wyszedł na prowadzenie 4:3. Była to zasługa dobrej postawy Jakuba Rohnki w polu serwisowym. Z każdą kolejną akcją goście zaczęli budować swoją przewagę 9:6. Dobrze zagrywał również Kańczok. Podopieczni Łukasza Chajca walczyli. W połowie tej partii doprowadzili do remisu 12:12. Co więcej, udało się im nawet wyjść na prowadzenie 17:14. Przyjezdni nie odpuścili. W końcowej fazie wyrównali wynik, a zaciętą końcowkę roztrzygnęli tym razem na swoją stronę 25:22. Osttani punkt dla MKS-u zdobył Makowski. 

Seta numer trzy od serii świetnych serwisów zaczął Wójcik 5:2. W tej pierwszej części będzienianie nie potrafili znaleźć swojego rytmu gry. Do tego nie wystrzegali się prostych błędów 4:8. Gospodarze nie składali broni. Bardzo dobry mecz rozgrywał wspomniany Wójcik 9:8 oraz Michał Godlewski 11:8. Podopieczni Wojciecha Serafina dzielnie walczyli. Pewnie punktował Rohnka 14:14. Tę część spotkania podobnie jak pierwszą rozstrzygnęła gra na przewagi. W decydujących fragmentach więcej zimnej krwi zachowali sulęcinianie 26:24. Ostatni punkt dla swojego zespołu asem serwisowym zdobył Krysiak.

Czwarta partia lepiej zaczęła się dla siatkarzy z Będzina 6:3. Na pochwałę za zagrywkę zasłużył Kańczok. Gospodarze nie poddali się i walczyli 6:6. W dalszej części zespoły grały dość równo 8:8. Dopiero w połowie seta gościom udało się odskoczyć na trzy oczka 16:13. Dużo lepiej przyjezdni spisywali się w obronie i kontrataku. Z kolei po stronie sulęcinian dało się zauważyć niższą skuteczność na środku siatki. W końcowej fazie tego seta siatkarzy MKS-u należało pochwalić za świetną gre blokiem, m.in. Artura Ratajczaka 23:18. W ostatniej akcji tej części meczu wspomniany Ratajczak szczelnym blokiem zatrzymał atak Krysiaka 25:20.

Zwycięzcę inaugurującego spotkania 11. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn wyłonił tie-break. Ostatnia część czwartkowego pojedynku rozpoczęłą się od równej gry po obu stronach siatki 4:4. Przed zamianą stron na prowadzenie wysunęli się sulęcinianie. W ataku nie mylił się Grzegorz Turek 8:6. Wystarczył moment i będzienianie doprowadzili do remisu 8:8. Do końca toczyła się zacięta rywalizacja o każdy punkt. Ostatecznie prostych błędów wystrzegli się gospodarze i zwyciężyli 15:13. Cenne zwycięstwo za dwa punkty pewnym atakiem przypieczętował Turek.

Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101796.html#pktvspkt

Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101796.html#stats

POWIĄZANE INFORMACJE

...