Aktualności

Boże Narodzenie z Marcelem Hendzelewskim

O Świętach Bożego Narodzenia, prezentach pod choinkę i świątecznych obowiązkach odpowiada Marcel Hendzelewski, przyjmujący Lechii Tomaszów Mazowiecki.

TAURON 1.LIGA.PL: Z czym kojarzą się panu Święta Bożego Narodzenia?
MARCEL HENDZELEWSKI: Święta kojarzą mi się z rodzinną atmosferą, wspólnie spędzonym czasem przy wigilijnym stole, z rozpakowywaniem prezentów i ubieraniem choinki.

Kiedy kupuje pan świąteczne prezenty?
MARCEL HENDZELEWSKI: Świąteczne prezenty kupuję zawsze na początku grudnia, aby mieć większy wybór i czas na ich zapakowanie.

Pisał pan listy do Świętego Mikołaja?
MARCEL HENDZELEWSKI: Oczywiście, a kto nie pisał? Jak byłem kilkanaście lat młodszy pisałem takie listy i zostawiałem je pod choinką z nadzieję, że Święty Mikołaj przyniesie mi moje wymarzone prezenty.

Długo wierzył pan w Świętego Mikołaja?
MARCEL HENDZELEWSKI: Cały czas wierzę (śmiech).

Macie jakieś swoje rodzinne świąteczne tradycje?
MARCEL HENDZELEWSKI: Po świątecznej kolacji razem z rodziną wyczekujemy Mikołaja. Rolę tę odgrywa nasz dziadek, który jak co roku przebiera się w strój Mikołaja i rozdaje nam prezenty. Inną świąteczną tradycją jest rodzinne oglądanie filmów ze wspólnych wakacyjnych wyjazdów.

Co chciałby pan znaleźć pod choinką?
MARCEL HENDZELEWSKI: Nie mam jakiegoś wymarzonego prezentu. Jestem już w takim wieku, iż ważniejsze staje się dawanie, niż otrzymywanie prezentów. Dlatego też w tym roku każdemu z najbliższych zostawiłem pod choinką miłą niespodziankę.

Czego życzy pan kibicom polskiej siatkówki na te Święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok?
MARCEL HENDZELEWSKI: Wszystkim kibicom polskiej siatkówki życzę przede wszystkim dużo zdrowia, które myślę, że jest najważniejsze w naszym życiu. Ponadto, dużo szczęścia, radości i satysfakcji z życia oraz żeby w Nowym Roku zawsze wychodzili z meczów z uśmiechem na twarzy.